Katastrofa lotnicza rosyjskiego samolotu Suchoj Superjet w Indonezji była wynikiem błędu ludzkiego - poinformowali indonezyjscy śledczy. Wypadek nastąpił w wyniku obniżenia wysokości lotu na bardzo niebezpieczny pułap. To ma być powodem zderzenia maszyny z górą.
Według Indonezyjczyków system ostrzegania przed zderzeniem z ziemią wysyłał wielokrotnie sygnał ostrzegawczy, który został jednak zignorowany przez pilota. - Załoga nie była świadoma górzystych warunków - wyjaśniał szef komisji śledczej Tatang Kurniadi.
Przyczyn tragedii według indonezyjskiej komisji był więcej. Wymieniają oni wśród nich również zły system radarowy na ziemi, oraz brak systemu ostrzegania przed minimalną wysokością w samolocie. Pilota rozproszyć miał też jeden z inwestorów, który przebywał przez 38 minut w kokpicie i wypytywał o zużycie paliwa przez maszynę.
mp, Reuters za tvn24.pl
Przyczyn tragedii według indonezyjskiej komisji był więcej. Wymieniają oni wśród nich również zły system radarowy na ziemi, oraz brak systemu ostrzegania przed minimalną wysokością w samolocie. Pilota rozproszyć miał też jeden z inwestorów, który przebywał przez 38 minut w kokpicie i wypytywał o zużycie paliwa przez maszynę.
mp, Reuters za tvn24.pl