Głównodowodzący szwedzkich sił zbrojnych gen. Sverker Göranson oświadczył, że w przypadku zbrojnej napaści Szwecja byłaby w stanie bronić się zaledwie przez tydzień. Słowa generała wywołały przerażenie opinii publicznej w Szwecji.
Generał Göranson swoje wnioski opiera na wynikach gry wojennej, która wykazała, że Szwedzi mogą efektywnie bronić tylko części swojego terytorium.
Politycy - zarówno przedstawiciele partii rządzącej jak i opozycji - są przerażeni i oburzeni słowami generała. Z kolei media spekulują, że to metoda wywierania presji na rządy, by te zaprzestały polityki cięć wydatków na armię prowadzonej od kilku lat.
Szwecja nie jest członkiem żadnego sojuszu obronnego.
arb, Polskie Radio
Politycy - zarówno przedstawiciele partii rządzącej jak i opozycji - są przerażeni i oburzeni słowami generała. Z kolei media spekulują, że to metoda wywierania presji na rządy, by te zaprzestały polityki cięć wydatków na armię prowadzonej od kilku lat.
Szwecja nie jest członkiem żadnego sojuszu obronnego.
arb, Polskie Radio