W Pirenejach doszło do nagłego załamania pogody. Kilkuset narciarzy spędziło noc na wysokości 1500 metrów w okolicach hiszpańskiej miejscowości Panticosa - podaje Polskie Radio.
Siła wiatru osiągnęła 150 km/godz. Wstrzymano pracę wyciągów. W górach utknęło ponad 800 narciarzy, którzy nie zdążyli zjechać do schronisk i hoteli. Noc spędzili w kawiarni na wysokości 1500 metrów.
Rano, gdy poprawiła się pogoda, rozpoczęła się akcja ratunkowa. Narciarze byli zwożeni ze stoków pługami śnieżnymi.
ja, Polskie Radio
Rano, gdy poprawiła się pogoda, rozpoczęła się akcja ratunkowa. Narciarze byli zwożeni ze stoków pługami śnieżnymi.
ja, Polskie Radio