Amerykańska szkoła zawiesiła w prawach ucznia sześciolatka, który wykonał dłonią gest strzelania z pistoletu - podaje Polskie Radio.
W tydzień po masakrze w Newtown, gdzie zginęło 20 dzieci, sześcioletni uczeń szkoły podstawowej z Silver Spring pod Waszyngtonem skierował w stronę kolegi palec wskazujący, podniósł w górę kciuk i wykrzyknął „pif-paf”.
Dziecko zostało ukarane jednodniowym zawieszeniem w prawach ucznia. Rodzice 6-latka twierdzą, że jest on zbyt mały, by zrozumieć niewłaściwość swego zachowania. Wynajęli oni prawnika, gdyż nie chcą, by w aktach syna pozostał wpis, iż groził zastrzeleniem innego ucznia.
ja, Polskie Radio
Dziecko zostało ukarane jednodniowym zawieszeniem w prawach ucznia. Rodzice 6-latka twierdzą, że jest on zbyt mały, by zrozumieć niewłaściwość swego zachowania. Wynajęli oni prawnika, gdyż nie chcą, by w aktach syna pozostał wpis, iż groził zastrzeleniem innego ucznia.
ja, Polskie Radio