Dwóch izraelskich pilotów katapultowało się z F-16 na sekundy przed lądowaniem. Systemy ich samolotu zasygnalizowały krytyczną awarię. Nieoczekiwanie maszyna dokończyła manewr bez nich i wylądowała nie odnosząc większych uszkodzeń - podaje TVN24.
2 stycznia w bazie izraelskiego lotnictwa Ramat David podczas powrotu z rutynowego lotu treningowego piloci zostali ostrzeżeni przed poważną awarią systemu. Piloci katapultowali się, a maszyna samodzielnie wylądowała na pasie lotniska. Wyhamowała dopiero na trawie.
Na wszelki wypadek zawieszono loty wszystkich innych F-16 tego modelu.
ja, TVN24, ynetnews.com
Na wszelki wypadek zawieszono loty wszystkich innych F-16 tego modelu.
ja, TVN24, ynetnews.com