Prywatny sekretarz arcybiskup Georg Ganswein, trafił na okładkę włoskiego "Vanity Fair".
Arcybiskup Ganswein stał się teraz prawdziwym bohaterem szeroko komentowanej okładki "Vanity Fair". Przedstawia ona uśmiechniętego, 56-letniego prefekta Domu Papieskiego z rozpromienionymi, błękitnymi oczami. Pod fotografią widnieje podpis "Ojcze Georg - to nie grzech być pięknym".
"Vanity Fair" nazywa arcybiskupa Georgem Clooneyem ze Stolicy Apostolskiej" i poświęca mu okładkę, co ma być wyrazem szacunku dla ostatniej nominacji do tytułu arcybiskupa i uznaniem jego rosnącej roli w Kościele Rzymskokatolickim.
mp, nydailynews.com
"Vanity Fair" nazywa arcybiskupa Georgem Clooneyem ze Stolicy Apostolskiej" i poświęca mu okładkę, co ma być wyrazem szacunku dla ostatniej nominacji do tytułu arcybiskupa i uznaniem jego rosnącej roli w Kościele Rzymskokatolickim.
mp, nydailynews.com