John McTiernan został skazany na rok bezwzględnego więzienia za krzywoprzysięstwo jakiego dopuścił się w tzw. aferze podsłuchowej sprzed kilku lat. Reżyser złożył nieprawdziwe zeznanie w sprawie detektywa, którego zatrudnił, by ten podsłuchiwał jednego z jego producentów. O sprawie pisze tvn24.pl.
McTiernan nie przyznał się FBI do tego, że polecił detektywowi inwigilowanie producenta filmu "Rollerball" Charlesa Rovena w 2006 roku. Tymczasem w rzeczywistości zlecił takie działania detektywowi Anthony'emu Pellicano, któremu zapłacił za to 50 tys. dolarów. Reżyser przyznał się do tego dopiero po upublicznieniu nagrania, na którym słychać jak wraz z detektywem rozmawiają o podsłuchu.
McTiernana skazano również na grzywnę w wysokości 100 tysięcy dolarów i trzy lata dozoru sądowego.
arb, tvn24.pl
McTiernana skazano również na grzywnę w wysokości 100 tysięcy dolarów i trzy lata dozoru sądowego.
arb, tvn24.pl