Skandal w Kolonii: szpitale nie przyjęły zgwałconej 25-latki

Skandal w Kolonii: szpitale nie przyjęły zgwałconej 25-latki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Skandal w Kolonii: szpitale nie przyjęły zgwałconej 25-latki (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
25-latka, która prawdopodobnie straciła przytomność po tzw. "pigułkach gwałtu" i podejrzewała, że została zgwałcona, nie została przyjęta przez dwa szpitale w Kolonii prowadzone przez zakon sióstr celitek - podaje Deutsche Welle.
25-latka w grudniu 2012 roku bawiła się wieczorem w kolońskich klubach. Następnego dnia po południu obudziła się na ławce w parku w innej dzielnicy miasta. Wraz z matką udała się natychmiast na pogotowie. Dyżurna lekarka przyjęła pacjentkę i zaalarmowała policję.

Kobietę trzeba było poddać badaniu ginekologicznemu, jednak dwa szpitale do których próbowała zapisać ją lekarka pogotowia odmówiły jej przyjęcia. W szpitalach St-Vinzenz-Hospital i Heilig-Geist-Krankenhaus tłumaczono, że w przypadku gdy okazałoby się, że kobieta została zgwałcona, mogłaby zażądać przepisania jej tabletek wczesnoporonnych. Szpital musiałby wystawić jej receptę na taki preparat, a to w ocenie przedstawicieli tych placówek, jest nie do pogodzenia z etyką chrześcijańską.

Obydwa katolickie szpitale prowadzone są przez zakon sióstr celitek.

ja, tagesschau.de, dw.de