W nocy z czwartku na piątek gwałtownie zalało Wenecję. Oznacza to ogromne kłopoty dla organizatorów karnawału, który miał rozpocząć się w najbliższą sobotę.
Nie wiadomo, czy zabawa dojdzie do skutku. Pod woda znajduje się całe historyczne centrum Wenecji. Poziom wody w czwartek wzrósł do 143 cm powyżej stanu średniego. Wiele wskazuje też na to, że turyści mogą zrezygnować z zabawy i wrócić do domu. Trudno w tej chwili oszacować, jakie straty oznaczałoby to dla miasta.
Eb, tvn24.pl
Eb, tvn24.pl