60-letnia Brytyjka prowadziła samochód (renault lagunę) z 30 psami w środku, z tego czterema psami na kolanach. Straciła za to prawo jazdy i 125 funtów.
W maju ubiegłego roku Barbara Byrne, emerytowana pracownica socjalna, została zatrzymana przez policję, gdy zygzakiem jechała drogą krajową koło Huntington, w hrabstwie Cambridge.
Kiedy pani Byrne otworzyła drzwi swego renault laguna, na policjantów z samochodu buchnął fetor. W aucie było 30 psów (cztery psy na kolanach, następne cztery na miejscu obok kierowcy i 22 na tylnym siedzeniu), a ich właścicielka wyjaśniła, że wiezie swych czworonożnych pupilów na spacer na plaży w Skegness (wschodnie wybrzeże Anglii), 160 km od jej domu.
Sąd w Cambridge skazał ją na utratę prawa jazdy na rok i zapłacenie 125 funtów kosztów sądowych.
sg, pap