Trzech zamachowców, którzy w Burgas zaatakowali turystów z Izraela mieli dostać się z Libanu do Bułgarii przez Polskę - wynika z niepotwierdzonych informacji.
Zamachowcy posługiwali się paszportami australijskim i kanadyjskim. Podejrzanym o stworzenie bomby był mężczyzna legitymujący się kanadyjskim paszportem. Tożsamość zamachowców udało się ustalić dzięki "jednej z europejskich służb specjalnych".
Napastnicy mieli dokonać zamachu bombowego na autobus z izraelskimi turystami. Ładunek miał zostać odpalony za pośrednictwem zdalnie aktywowanych zapalników.
mp, dziennikzbrojny.pl
Napastnicy mieli dokonać zamachu bombowego na autobus z izraelskimi turystami. Ładunek miał zostać odpalony za pośrednictwem zdalnie aktywowanych zapalników.
mp, dziennikzbrojny.pl