Na lotnisku w Bangkoku celnicy z Tajlandii przechwycili przesyłkę z dwoma tysiącami żywych węży. Wartość przemycanych zwierząt to około 20 tysięcy dolarów.
Gady ukryto w ponad 200 skrzyniach przeznaczonych do transportu owoców. Nielegalna przesyłka miała trafić do Hong Kongu. Informacje o próbie przemytu tajskie służby otrzymały kilka dni wcześniej.
W Tajlandii wszczęto postępowanie mające wyjaśnić, kto stoi za przemytem. Firma odpowiedzialna za przesyłkę węży jest prawdopodobnie zarejestrowana właśnie w tym kraju. Zwierzęta trafiły do tajskiego centrum ochrony i rehabilitacji dzikich zwierząt.
mp, tvn24.pl
W Tajlandii wszczęto postępowanie mające wyjaśnić, kto stoi za przemytem. Firma odpowiedzialna za przesyłkę węży jest prawdopodobnie zarejestrowana właśnie w tym kraju. Zwierzęta trafiły do tajskiego centrum ochrony i rehabilitacji dzikich zwierząt.
mp, tvn24.pl