Metropolita gdański abp Leszek Głódź przypomniał w rozmowie z TVN24, że – Franciszek to ten który własnymi rękoma zbudował ten kościółek w Porcjunkuli, który jest zachowany do dzisiaj. Może to jest także symbol, że przyjdzie mu także odbudowywać Kościół z tych kamieni żywych – mówił.
Duchowny podkreślił, że nie był zaskoczony, że papież nie pochodzi z Europy. - Jeżeli już kardynałowie dwukrotnie przekroczyli granicę Polski i granicę Niemiec, to spodziewałem się, że mogą przekroczyć granice kontynentu – stwierdził. Nie dziwi go także, że papieżem nie został kandydat z Włoch. - Włosi nie byli w stanie znaleźć jakiegoś klucza do swojej większości, wybrali to rozwiązanie – wyjaśnił.
Eb, tvn24.pl
Eb, tvn24.pl