Amerykanie planują przeprowadzenie istotnej przebudowy swojego systemu broni jądrowej. Rozważany jest plan zbudowania podziemnej sieci kolejowej, którą miałyby jeździć rakiety międzykontynentalne, chronione w ten sposób przed wrogim uderzeniem. Na prace koncepcyjne zostaną przeznaczone trzy miliony dolarów.
Siły Powietrzne USA ogłosiły rozpoczęcie prac koncepcyjnych nad przebudową i modernizacją całego lądowego systemu bazowania broni jądrowej.
Do końca kwietnia ma zostać przyznane 3 miliony dolarów w ramach grantów, których odbiorcy będą mieli za zadanie przygotowanie koncepcji budowy podziemnej sieci kolejowej.
Amerykańscy dziennikarze nazwali program "metrem zagłady". W jego ramach na każdy tunel miałby przypadać jeden pociąg z rakietami, a w regularnych odstępach miały by być umieszczone stanowiska startowe dla rakiet.
Jednak zdaniem Hansa Kristensena, specjalisty ds. broni jądrowej w Federation of American Scientists, USAF pozostawi swoje 450 rakiet Minuteman III w statycznych podziemnych silosach i jedynie je zmodernizuje. Inne opcje mają być zbyt kosztowne do realizacji.
TVN24.pl, ml
Do końca kwietnia ma zostać przyznane 3 miliony dolarów w ramach grantów, których odbiorcy będą mieli za zadanie przygotowanie koncepcji budowy podziemnej sieci kolejowej.
Amerykańscy dziennikarze nazwali program "metrem zagłady". W jego ramach na każdy tunel miałby przypadać jeden pociąg z rakietami, a w regularnych odstępach miały by być umieszczone stanowiska startowe dla rakiet.
Jednak zdaniem Hansa Kristensena, specjalisty ds. broni jądrowej w Federation of American Scientists, USAF pozostawi swoje 450 rakiet Minuteman III w statycznych podziemnych silosach i jedynie je zmodernizuje. Inne opcje mają być zbyt kosztowne do realizacji.
TVN24.pl, ml