W indyjskim parlamencie przegłosowano zaostrzenie kar dla gwałcicieli - podaje BBC. To wynik głośnej sprawy brutalnego gwałtu na 23-letniej studentce. Kobieta została wielokrotnie zgwałcona i pobita. Zmarła po kilku dniach w szpitalu.
Niższa izba indyjskiego parlamentu przegłosowała zmiany w kodeksie karnym, które przewidują dla gwałcicieli nawet karę śmierci. Projekt został skierowany do wyższej izby.
Brutalny gwałt na studentce, do którego doszło w grudniu 2012 roku, spowodował liczne protesty w Indiach. Ludzie domagali się zaostrzenia kar dla gwałcicieli.
W marcu 2013 w Indiach doszło do gwałtu na 39-letniej turystka ze Szwajcarii. Napadło na nią ośmiu mężczyzn. W ocenie indyjskiej policji, turystka była współwinna temu zdarzeniu, gdyż nocowała w niebezpiecznym miejscu.
Do próby gwałtu doszło także w hotelu w Agrze, na północy kraju. Mężczyzna usiłował zgwałcić brytyjską turystkę. Napastnik parokrotnie próbował wejść do jej pokoju. Kobieta uciekając przed gwałcicielem skoczyła z balkonu.
ja, bbc.co.uk
Brutalny gwałt na studentce, do którego doszło w grudniu 2012 roku, spowodował liczne protesty w Indiach. Ludzie domagali się zaostrzenia kar dla gwałcicieli.
W marcu 2013 w Indiach doszło do gwałtu na 39-letniej turystka ze Szwajcarii. Napadło na nią ośmiu mężczyzn. W ocenie indyjskiej policji, turystka była współwinna temu zdarzeniu, gdyż nocowała w niebezpiecznym miejscu.
Do próby gwałtu doszło także w hotelu w Agrze, na północy kraju. Mężczyzna usiłował zgwałcić brytyjską turystkę. Napastnik parokrotnie próbował wejść do jej pokoju. Kobieta uciekając przed gwałcicielem skoczyła z balkonu.
ja, bbc.co.uk