W nalocie lotnictwa NATO w Afganistanie zginęło 9 podejrzewanych o terroryzm oraz 2 dzieci.
Atak na rebeliantów był prowadzony przez helikopter Sojuszu w mieście Ghazni – poinformowały władze afgańskie. Talibowie zaatakowali afgańskich policjantów, którzy patrolowali okolicę, czym zmusili ich do wezwani pomocy NATO.
Siły Sojuszu po przybyciu na miejsce nawiązały walkę z talibami oraz wykorzystały "bezpośredni ogień z helikoptera” i poinformował rzecznik NATO, major Adam Wójciak.
W zeszłym miesiącu prezydent Afganistanu, Hamid Karzaj zakazał afgańskim siłom bezpieczeństwa wzywania wojsk
NATO na pomoc, aby zmniejszyć ilość ofiar wśród cywilów.
Russia Today, ml
Siły Sojuszu po przybyciu na miejsce nawiązały walkę z talibami oraz wykorzystały "bezpośredni ogień z helikoptera” i poinformował rzecznik NATO, major Adam Wójciak.
W zeszłym miesiącu prezydent Afganistanu, Hamid Karzaj zakazał afgańskim siłom bezpieczeństwa wzywania wojsk
NATO na pomoc, aby zmniejszyć ilość ofiar wśród cywilów.
Russia Today, ml