Alarm: Chicago pod wodą

Alarm: Chicago pod wodą

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Gwałtowne burze i ulewy sprawiły, że Chicago zalała woda. Mieszkańcy nie potrafią sobie poradzić z tak dużymi ilościami wody. W mieście zapanował chaos. Gubernator stanu Illinois Pat Quinn ogłosił stan alarmowy na terenie tego stanu.
Wiele dróg zalała woda, te przejezdne szybko się zakorkowały. Problemy wystąpiły także na międzynarodowym lotnisku O'Hare - odwołano już co najmniej 600 lotów.

Gubernator stanu Illinois Pat Quinn wezwał też mieszkańców do stosowania się do zaleceń lokalnych władz dotyczących ewakuacji i zamknięć dróg. Przypomniał, że woda może być groźna. Z tego powodu zamknięto wiele szkół.

Strażacy wciąż są wzywani do zalanych domów. Dzwonią także kierowcy, których samochody zalała woda.

eb, cnn, tvn24.pl