Amerykańscy śledczy podejrzewają, że bracia Carnajew zostali specjalnie przeszkoleni do przeprowadzenia zamachu w Bostonie – informuje Polskie Radio.
Według Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ładunek wybuchowy zdetonowany w Bostonie skonstruowano w specjalistyczny sposób. Amerykańscy śledczy podejrzewają, że zamachowcy przeszli specjalne przeszkolenie, które przygotowało ich do przeprowadzenia ataku. Służby chcą ustalić, kto wyszkolił zamachowców. FBI ma zamiar zbadać ten wątek sprawy i przesłuchać kolejne osoby.
15 kwietnia na mecie maratonu w Bostonie eksplodowały dwie bomby domowej produkcji. Trzy osoby zginęło, ponad 180 ludzi zostało rannych. Odpowiedzialnością za dokonanie zamachu obciąża się dwóch braci - Czeczenów Tamerlana i Dżochara Carnajewów. Starszy z braci zginął po wymianie ognia z policją, młodszy znajduje się w rękach policji.
jc, Polskie Radio