Co najmniej sześć osób zginęło, a cztery są zaginione po tym jak kontenerowiec zderzył się z wieżą kontrolną we włoskiej Genui - podaje BBC.
Trzy osoby, które zginęły prawdopodobnie były uwięzione w windzie, gdy wieża runęła. Po wypadku ratownicy przeszukiwali wrak, a nurkowie szukali zaginionych w dokach.
Do zderzenia doszło o godzinie 23, w momencie, gdy na wieży kontrolnej następuje zmiana załogi. W chwili zderzenia w wieży przebywało 13 osób.
Kapitan statku Jolly Nero tuż po zderzeniu mówił, że dwa z silników zdawały się nie działać poprawnie, dlatego stracił on kontrolę nad maszyną. Władze portu poinformowały, że statek ten w ogóle nie powinien znajdować się w tym miejscu.
ja, BBC
Do zderzenia doszło o godzinie 23, w momencie, gdy na wieży kontrolnej następuje zmiana załogi. W chwili zderzenia w wieży przebywało 13 osób.
Kapitan statku Jolly Nero tuż po zderzeniu mówił, że dwa z silników zdawały się nie działać poprawnie, dlatego stracił on kontrolę nad maszyną. Władze portu poinformowały, że statek ten w ogóle nie powinien znajdować się w tym miejscu.
ja, BBC