Sformułowanie "polskie obozy koncentracyjne", w istocie odnoszące się do niemieckich obozów koncentracyjnych na terenie okupowanej Polski, znalazło się w artykule opublikowanym przez "Washington Post". Rzecznik polskiego MSZ apeluje o reakcję.
W artykule Justina Moyera "Jak Bułgaria ratowała swoich Żydów z nazistowskich obozów koncentracyjnych" znalazł się fragment: "Podobnie jak w innych częściach Europy, (w Bułgarii - red.) im dłużej trwała wojna, tym surowsze były dotyczące Żydów ograniczenia w przemieszczaniu się. Na początku 1943 r. Bułgaria podpisała tajny aneks przewidujący wysłanie 20 tys. Żydów do polskich obozów koncentracyjnych. Deportacje miały się rozpocząć 10 marca".
Rzecznik polskiego MSZ Marcin Bosacki napisał na Twitterze, by reagować i skontaktować się z redakcją "Washington Post". Bosacki podał link do formularza kontaktowego "WP".
zew, washingtonpost.com
Rzecznik polskiego MSZ Marcin Bosacki napisał na Twitterze, by reagować i skontaktować się z redakcją "Washington Post". Bosacki podał link do formularza kontaktowego "WP".
zew, washingtonpost.com