Tajemnicza mumia istoty o długości 13 cm odnaleziona na pustyni Atakama w Chile to nie zwłoki kosmity lecz szczątki człowieka, który padł ofiarą tajemniczej mutacji - twierdzi cytowany przez "Der Spiegel" niemiecki badacz Juergen Spranger.
Spranger twierdzi, że mumia istoty o długiej głowie i wystających z czaszki oczodołach, a także dziesięciu żebrach to płód liczący 24 tygodnie, który został zmumifikowany po poronieniu. Płód miał ulec rzadkiej mutacji wstrzymującej jego wzrost - dotychczas znano 25 takich przypadków.
Der Spiegel, arb
Der Spiegel, arb