Były prezydent USA George W. Bush, udzielił wywiadzie dziennikarce CNN, Robyn Curnow mówił m.in. o sprawie Edwarda Snowdena, podsłuchiwania obywateli przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego [NSA - red.], oraz o Baracku Obamie.
Zdaniem byłego prezydenta, Edward Snowden "szkodzi bezpieczeństwu kraju". Jak zaznaczył, uważa że "istnieje potrzeba równowagi [pomiędzy bezpieczeństwem, a inwigilacją - red.] i jak wyjaśnił prezydent [Obama - red.] taka równowaga istnieje".
Bush przyznał także, że to on nakazał rozpoczęcie sprawdzania komunikacji internetowej przez NSA, "by bronić kraju, ale musiała istnieć pewność, że wolności obywatelskie muszą być przestrzegane".
Były prezydent oceniając wykonywanie obowiązków przez Obamę, powiedział, że "to ciężka praca". - On ma wiele do zrobienia w swoim programie. To trudne. Były prezydent nie musi mu tego utrudniać. Inni prezydenci podejmowali inne decyzje - taka jest moja - podkreślił Bush.
CNN, ml
Bush przyznał także, że to on nakazał rozpoczęcie sprawdzania komunikacji internetowej przez NSA, "by bronić kraju, ale musiała istnieć pewność, że wolności obywatelskie muszą być przestrzegane".
Były prezydent oceniając wykonywanie obowiązków przez Obamę, powiedział, że "to ciężka praca". - On ma wiele do zrobienia w swoim programie. To trudne. Były prezydent nie musi mu tego utrudniać. Inni prezydenci podejmowali inne decyzje - taka jest moja - podkreślił Bush.
CNN, ml