KFC ma zamiar przedsięwziąć kroki prawne przeciwko właścicielowi sklepu z kurczakami w Tajlandii, który logo swojego sklepu wzorował na logo KFC - przy czym zamiast pułkownika Sandersa umieścił w nim... Adolfa Hitlera. O sprawie pisze serwis rp.pl.
- Uważamy, że to niesmaczne. Jest to naruszenie naszego znaku marki i nie ma z nami nic wspólnego. To się skończy w sądzie - podkreślają przedstawiciele KFC. Tymczasem w Tajlandii na Hitlera stylizuje się w ostatnim czasie również innych bohaterów zachodniej popkultury - Rolanda McDonalda i... teletubisie.
arb, rp.pl
arb, rp.pl