Jak podaje "FAS", "Ababil" jest przenośnym systemem rakietowym, który można uzbroić nie tylko w głowice konwencjonalne, lecz także chemiczne i biologiczne. W tygodniowych raportach wywiadu rakiety te oceniono jako "duże niebezpieczeństwo" dla amerykańskich, brytyjskich i niemieckich wojsk stacjonujących w Kuwejcie.
W graniczącym z Irakiem kraju znajduje się obecnie 59 żołnierzy Bundeswehry z obsługi czołgów Fuchs, przeznaczonych do zwalczania skutków broni chemicznej i biologicznej.
Informacje wojskowego wywiadu Bundeswehry (ZNBW) i Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) na ten temat dostępne są nie tylko ONZ, lecz od półtora tygodnia także niemieckiemu rządowi, twierdzi tygodnik "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung", powołując się na niemieckie koła wywiadowcze oraz wojskowe kierownictwo Bundeswehry.
Rzecznik ministerstwa obrony, pytany przez "FAS", odmówił skomentowania szczegółów raportu. Potwierdził jednak, że informacje o rozmieszczeniu rakiet są prawdziwe i że stanowi to naruszenie rezolucji. Ministerstwo obrony poinformowało, że amerykańskie samoloty zaatakowały 11 lutego stanowisko gotowych do użycia rakiet.
em, pap