50-letnia studentka Pima Community College w USA pozywa szkołę za zawieszenie jej w prawach studenta. Kobieta została ukarana za uwagi pod adresem studentów posługujących się w klasie językiem hiszpańskim - podaje opposingviews.com.
50-letnia Terri Bennett studiowała w Pima Community Collego w Tucson w stanie Arizona. Kobieta została zawieszona w prawach studenta po tym, jak skrytykowała swoich kolegów z zajęć z podstaw pielęgniarstwa za używanie w klasie języka hiszpańskiego. Jak pisze "The Sentinel", kobieta zastraszała innych studentów, pracowników szkoły i wykładowców. Sama Bennett twierdzi natomiast, że jeden z wykładowców nazwał ją bigotką i suką oraz oskarżył o dyskryminację Amerykanów pochodzenia meksykańskiego.
Kobieta pozwała szkołę i domaga się od niej sześciocyfrowego odszkodowania. "To smutny dzień dla Arizony, smutny dla całych Stanów Zjednoczonych. Ta kobieta jest prześladowana i obrażana" - mówił prawnik 50-latki. "To szkoła dyskryminowała panią Bennett za to, że jest członkiem angielskojęzycznej społeczności" - dodał.
sjk, opposingviews.com, "The Sentinel"
Kobieta pozwała szkołę i domaga się od niej sześciocyfrowego odszkodowania. "To smutny dzień dla Arizony, smutny dla całych Stanów Zjednoczonych. Ta kobieta jest prześladowana i obrażana" - mówił prawnik 50-latki. "To szkoła dyskryminowała panią Bennett za to, że jest członkiem angielskojęzycznej społeczności" - dodał.
sjk, opposingviews.com, "The Sentinel"