"Wolałabym umrzeć (niż wyjść za mąż – red.). Wolę mieszkać z wujkiem, niż z tymi ludźmi. Grozili, że mnie zabiją, jeśli zamieszkam z wujkiem. Jacy ludzie grożą tak swojemu dziecku? Czy wydanie mnie za mąż wbrew mojej woli sprawi, że będziecie szczęśliwi? Proszę bardzo wydajcie mnie za mąż. Zabije się, ot tak. Nie wrócę do nich" - mówiła 11-letnia Jemenka Nada al-Ahdal.
"Uciekłam do swojej rodziny. Nie mogą już z nimi mieszkać. Dosyć. Chcę zamieszkać z moim wujkiem. Co się stało z niewinnością dzieci? Co dzieci zrobiły złego, że rodzice postanawiają tak po prostu wydawać je za mąż. Ja zdołałam sama rozwiązać mój problem, ale niektóre niewinne dzieci nie mogą ich rozwiązać. One mogą umrzeć, popełnić samobójstwo, albo zrobić cokolwiek innego, co przyjdzie im do głowy. To tylko dzieci. Co one mogą wiedzieć? Nie miały czasu by się kształcić, albo zrobić cokolwiek innego" - mówiła 11-latka, która postanowiła opowiedzieć swoją historię, by zwrócić uwagę na problem wydawania małych dziewczynek za maż bez ich zgody.
Dziewczynka zwróciła też uwagę, że jej przypadek nie jest jedynym. "To się może przydarzyć każdemu dziecku. Jest wiele takich przypadków. Niektóre dzieci postanowiły rzucić się do morza. Teraz nie żyją. To nie jest normalne dla niewinnych dzieci" - mówiła.
"Złożyłam na policji doniesienie na moją matkę. Powiedziałam im, że mam 11 lat a matka chce mnie wydać za mąż. Nie miałabym życia, nie miałabym wykształcenia. Czy oni nie mają współczucia?" - pytała.
Nada opowiada też historię siostry swojej matki, która została wydana za maż w wieku 14 lat. - Wytrzymała z mężem rok. Potem wylała na siebie benzynę i się podpaliła. Zmarła. Mąż bił ją metalowym łańcuchem, upijał się" - pytała swoich rodziców.
"Oni zabili nasze marzenia. Zabili wszystko w nas. Nic nie zostało. Nie ma wychowania. To jest przestępstwo. Po prostu przestępstwo. Matko, rodzino: wierzcie mi, gdy mówię: skończyłam z wami. Zniszczyliście moje marzenia" - podsumowała 11-latka.
ja, mashable.com
Dziewczynka zwróciła też uwagę, że jej przypadek nie jest jedynym. "To się może przydarzyć każdemu dziecku. Jest wiele takich przypadków. Niektóre dzieci postanowiły rzucić się do morza. Teraz nie żyją. To nie jest normalne dla niewinnych dzieci" - mówiła.
"Złożyłam na policji doniesienie na moją matkę. Powiedziałam im, że mam 11 lat a matka chce mnie wydać za mąż. Nie miałabym życia, nie miałabym wykształcenia. Czy oni nie mają współczucia?" - pytała.
Nada opowiada też historię siostry swojej matki, która została wydana za maż w wieku 14 lat. - Wytrzymała z mężem rok. Potem wylała na siebie benzynę i się podpaliła. Zmarła. Mąż bił ją metalowym łańcuchem, upijał się" - pytała swoich rodziców.
"Oni zabili nasze marzenia. Zabili wszystko w nas. Nic nie zostało. Nie ma wychowania. To jest przestępstwo. Po prostu przestępstwo. Matko, rodzino: wierzcie mi, gdy mówię: skończyłam z wami. Zniszczyliście moje marzenia" - podsumowała 11-latka.
ja, mashable.com