Małżeństwo rozstało się po tym, jak okazało się, że zdradzali się... ze sobą przez internet - podaje dailytelegraph.com.au
Sana i Adnan Klaric żyjąc w nieszczęśliwym małżeństwem postanowili poszukać nowej miłości w internecie. Kobieta pisała pod pseudonimem "Sweetie" mężczyzna przedstawiał się jako "Prince of Joy".
Jak się okazało małżonkowie romansowali ze sobą na chacie. Godzinami opowiadali sobie o kłopotach w małżeństwie. Prawda wyszła na jaw, gdy postanowili umówić się na randkę.
Małżonkowie postanowili się rozwieść. Oskarżają się wzajemnie o niewierność.
- Zakochałam się. To było niesamowite. Wydawało się, jakbyśmy oboje utknęli w takim samym nieszczęśliwym małżeństwie - mówiła 27-letnia Sana Klaric.
Jej 32-letni mąż nie może uwierzyć, że osoba, która pisała do niego czułe słówka przez internet to w rzeczywistości jego żona.
ja, dailytelegraph.com.au
Jak się okazało małżonkowie romansowali ze sobą na chacie. Godzinami opowiadali sobie o kłopotach w małżeństwie. Prawda wyszła na jaw, gdy postanowili umówić się na randkę.
Małżonkowie postanowili się rozwieść. Oskarżają się wzajemnie o niewierność.
- Zakochałam się. To było niesamowite. Wydawało się, jakbyśmy oboje utknęli w takim samym nieszczęśliwym małżeństwie - mówiła 27-letnia Sana Klaric.
Jej 32-letni mąż nie może uwierzyć, że osoba, która pisała do niego czułe słówka przez internet to w rzeczywistości jego żona.
ja, dailytelegraph.com.au