Sześć osób zabił w strzelaninie, do której doszło na czwartym piętrze apartamentowca na Florydzie, 42-letni Pedro Vargas. Mężczyzna zaczął strzelać, bo... pokłócił się z administratorem budynku.
Vargas wziął dwóch zakładników. Na miejsce strzelaniny wezwano antyterrorystów. Ci wkroczyli do mieszkania, w którym znajdował się napastnik, zastrzelili go i uwolnili zakładników.
arb, CNN
arb, CNN