Co najmniej trzy osoby nie żyją po tym, jak samolot spadł na dwa domy w East Haven w stanie Connecticut - donosi East Haven Patch.
Niewielki samolot runął na dwa domy w East Haven nad ranem. Wśród ofiar jest dwoje znajdujących się w jednym z domów dzieci - informuje East Haven Patch. Samolot dwusilnikowy marki Rockwell, którym leciał mężczyzna z 17-letnim synem spadł w odległości pół kilometra od lokalnego lotniska.
Burmistrz miasta East Haven poinformował, że w chwili wypadku w jednym z domów przy alei Charter Oak, na które runął samolot, znajdowała się kobieta z dziećmi w wieku 1 i 13 lat. Jak mówią świadkowie, kobiecie udało się wydostać z domu.
Jak donosi portal komonews.com, pilotem samolotu był Bill Henningsgaard, były pracownik Microsoftu, wcześniej Apple Computer. Samolot leciał z New Jersey. Jak donoszą świadkowie, do tragedii doszło po tym, jak pilotowi nie udało się pierwsze podejście do lądowania na położonym nieopodal lotnisku.
sjk, East Haven Patch, komonews.com, CNN
Burmistrz miasta East Haven poinformował, że w chwili wypadku w jednym z domów przy alei Charter Oak, na które runął samolot, znajdowała się kobieta z dziećmi w wieku 1 i 13 lat. Jak mówią świadkowie, kobiecie udało się wydostać z domu.
Jak donosi portal komonews.com, pilotem samolotu był Bill Henningsgaard, były pracownik Microsoftu, wcześniej Apple Computer. Samolot leciał z New Jersey. Jak donoszą świadkowie, do tragedii doszło po tym, jak pilotowi nie udało się pierwsze podejście do lądowania na położonym nieopodal lotnisku.
sjk, East Haven Patch, komonews.com, CNN