2,5-letnia dziewczynka wpadła do 4-metrowej dziury na budowie w Pekinie. Akcja ratunkowa zakończyła się pomyślnie.
Dziura, do której wpadła 2,5-latka miała na tyle wąski otwór, że ratownicy nie mogli do niego wejść. Aby wydobyć dziecko musieli użyć specjalnej liny. Uratowana dziewczynka nie miała żadnych obrżeń.
sjk, TVN24
sjk, TVN24