Czeczenia - nie widać końca wojnie

Czeczenia - nie widać końca wojnie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do zaciętych walk wojsk rosyjskich z czeczeńskimi separatystami doszło w rejonie Wiedieno. Podaje się odmienne dane dotyczące ofiar po obu stronach - od kilku do kilkudziesięciu.
Sześciu żołnierzy piechoty morskiej zginęło w ubiegłym tygodniu w wyniku trwającego ponad dobę starcia w Czeczenii -  podała we wtorek agencja wojskowa Interfax-AWN, powołując się na  źródło wojskowe.

"W rezultacie starcia zbrojnego, które trwało ponad dobę w dniach 26-27 lutego, zginęło sześciu żołnierzy piechoty morskiej, a 10 zostało rannych" - powiedział rozmówca agencji.

Do walk doszło w rejonie osady Tazen-Kale w okolicy Wiedieno. Według źródła Interfaxu, żołnierze odkryli w górach dużą bazę czeczeńskich separatystów. W czasie walk - jak twierdził przedstawiciel sztabu - zginęło od 30 do 40 czeczeńskich rebeliantów.

Czeczeni trafili także zabezpieczający akcję śmigłowiec Mi-8, którego załodze udało się jednak wylądować i ocalić znajdujących się na pokładzie żołnierzy. O stracie Mi-8 rosyjskie źródła informowały już w piątek.

W poniedziałek o walkach w Tazen-Kale mówił przedstawiciel sztabu wojsk rosyjskich w Czeczenii płk Ilja Szabałkin. Twierdził jednak, że zginęło 25 Czeczenów, zaś strat wśród Rosjan nie ma.

sg, pap