Baza Ghazni, w której służą polscy żołnierze w Afganistanie, została zaatakowana przez rebeliantów. Dziesięciu polskich żołnierzy zostało rannych. 10 napastników zostało wyeliminowanych - podało Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych. Szef MSZ pogratulował Polakom odparcia ataku.
Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych potwierdziło, że doszło do ataku. Żaden polski żołnierz nie zginął - podał rzecznik MON Jacek Sońta.
Wzrosła liczba rannych Polaków
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak informował początkowo, że siedmiu Polaków zostało rannych, w tym jeden ciężko. Poszkodowani zostali opatrzeni w szpitalu, który działa w bazie. Później Siemoniak poinformował, że w ataku na bazę jeden Polak został ciężko ranny (jego stan jest stabilny), dwóch zostało średnio, a siedmiu - lekko rannych.
"Szpital w naszej bazie w Ghazni podaje, że życiu rannych polskich żołnierzy nie grozi niebezpieczeństwo" - podał wcześniej szef resortu obrony.
Atak rebeliantów na bazę Ghazni
Rebelianci usiłowali wedrzeć się do bazy w Ghazni, jednocześnie prowadząc ostrzał. 10 napastników zostało wyeliminowanych - podało DOSZ. Sytuacja w bazie została opanowana. "Razem z naszymi żołnierzami atak talibów odpierali nasi sojusznicy, żołnierze armii USA. Także oni ucierpieli" - podał Siemoniak.
Radosław Sikorski gratuluje żołnierzom
"Gratuluję naszym żołnierzom odparcia ataku Talibów na bazę w Ghazni bez strat własnych. Rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia" - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Według nieoficjalnych źródeł, w bazie doszło do eksplozji. Później doszło do wymiany ognia.
W rejon zaatakowanej przez rebeliantów bazy nadleciały śmigłowce sił ISAF. Nad bazą unosił się czarny dym.
Baza Ghazni to główna baza polskich żołnierzy w prowincji Ghazni.
zew, DOSZ, ISAF, TVP Info, MON, Radio Zet
Wzrosła liczba rannych Polaków
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak informował początkowo, że siedmiu Polaków zostało rannych, w tym jeden ciężko. Poszkodowani zostali opatrzeni w szpitalu, który działa w bazie. Później Siemoniak poinformował, że w ataku na bazę jeden Polak został ciężko ranny (jego stan jest stabilny), dwóch zostało średnio, a siedmiu - lekko rannych.
"Szpital w naszej bazie w Ghazni podaje, że życiu rannych polskich żołnierzy nie grozi niebezpieczeństwo" - podał wcześniej szef resortu obrony.
Atak rebeliantów na bazę Ghazni
Rebelianci usiłowali wedrzeć się do bazy w Ghazni, jednocześnie prowadząc ostrzał. 10 napastników zostało wyeliminowanych - podało DOSZ. Sytuacja w bazie została opanowana. "Razem z naszymi żołnierzami atak talibów odpierali nasi sojusznicy, żołnierze armii USA. Także oni ucierpieli" - podał Siemoniak.
Radosław Sikorski gratuluje żołnierzom
"Gratuluję naszym żołnierzom odparcia ataku Talibów na bazę w Ghazni bez strat własnych. Rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia" - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Według nieoficjalnych źródeł, w bazie doszło do eksplozji. Później doszło do wymiany ognia.
W rejon zaatakowanej przez rebeliantów bazy nadleciały śmigłowce sił ISAF. Nad bazą unosił się czarny dym.
Baza Ghazni to główna baza polskich żołnierzy w prowincji Ghazni.
zew, DOSZ, ISAF, TVP Info, MON, Radio Zet
