Kara śmierci - taki wyrok zapadł z procesie amerykańskiego wojskowego, majora Nidala Hasana, za zastrzelenie w listopadzie 2009 roku 13 osób i ranienie 31 w bazie wojskowej.
Skazany w ciągu kliku minut oddał na oślep około 100 strzałów. Była to największa masakra w bazie wojskowej w historii Stanów Zjednoczonych.
W toku śledztwa ustalono, że Hasan chodził do meczetu na przedmieściach Waszyngtonu, w którym imamem był powiązany z ekstremistami Anwar al-Awlaki. Masakrę w Fort Hood przeżył emerytowany żołnierz Alonzo Lunsford, który sam został postrzelony siedem razy przez Hasana. Mimo upływu czasu, wciąż pamięta tamte wydarzenia .
CNN Newsource/x-news
W toku śledztwa ustalono, że Hasan chodził do meczetu na przedmieściach Waszyngtonu, w którym imamem był powiązany z ekstremistami Anwar al-Awlaki. Masakrę w Fort Hood przeżył emerytowany żołnierz Alonzo Lunsford, który sam został postrzelony siedem razy przez Hasana. Mimo upływu czasu, wciąż pamięta tamte wydarzenia .
CNN Newsource/x-news