W Hagen rozpoczął się proces byłego SS-mana i funkcjonariusza hitlerowskiej policji granicznej Sierta Bruinsa.
Jest on oskarżony o współudział w zastrzeleniu w 1944 roku holenderskiego partyzanta. Do ofiary oddano cztery strzały, także w tył głowy. Uczestniczący w morderstwie drugi niemiecki policjant już nie żyje. Obaj policjanci tłumaczyli wcześniej, że eskortowany przez nich partyzant chciał uciec. Jednak tym razem, Bruins nie chciał ustosunkować się do zarzutów. Ze względu na stan zdrowia oskarżonego, proces może toczyć się zaledwie przez trzy godziny dziennie.
DE RTL TV/x-news
DE RTL TV/x-news
