W pierwszą rocznicę zamachu na misję dyplomatyczną USA w libijskim Benghazi, w którym zginął m.in. ambasador USA, miastem znów wstrząsnęła eksplozja.
W wyniku wybuchu w Benghazi poważnie uszkodzony został budynek ministerstwa spraw zagranicznych oraz część pobliskiej siedziby głównej banku centralnego Libii.
W wyniku zeszłorocznego ataku zginął ambasador USA oraz trzech innych pracowników misji. Szturm na placówkę przeprowadziła grupa bojowników związanych z Al-Kaidą. Zamach i próby wyjaśniania jego przyczyn przez ambasador USA przy ONZ, Susan Rice [obecnie doradcę prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego - red.] przekreśliły jej szanse na objęcie stanowiska sekretarza stanu po ustępującej Hillary Clinton.
Tymczasowy rząd Libii, który rządzi krajem po obaleniu pułkownika Muammara Kaddafiego nie poradził sobie z grupami bojowników, którzy działają na terenie północnoafrykańskiego kraju.
Russia Today, ml
W wyniku zeszłorocznego ataku zginął ambasador USA oraz trzech innych pracowników misji. Szturm na placówkę przeprowadziła grupa bojowników związanych z Al-Kaidą. Zamach i próby wyjaśniania jego przyczyn przez ambasador USA przy ONZ, Susan Rice [obecnie doradcę prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego - red.] przekreśliły jej szanse na objęcie stanowiska sekretarza stanu po ustępującej Hillary Clinton.
Tymczasowy rząd Libii, który rządzi krajem po obaleniu pułkownika Muammara Kaddafiego nie poradził sobie z grupami bojowników, którzy działają na terenie północnoafrykańskiego kraju.
Russia Today, ml