Organizacja Narodów Zjednoczonych opublikowała raport dot. przestrzegania praw człowieka w Korei Północnej. Wyłania się z niego dramatyczny obraz.
W raporcie zawarto m.in. zeznania byłych więźniów władz z Korei Północnej, którzy przebywali w obozach pracy.
Osoby, które przeżyły pobyt w obozach poinformowały o "niewysłowionych okrucieństwach" dokonywanych przez strażników oraz głodzie. Michael Kirby, szef niezależnego śledztwa zleconego przez ONZ powiedział, że relacje świadków wykazują, że władze Korei Północnej mogą dokonywać systematycznych i poważnych naruszeń praw człowieka.
Korea Północna odrzuciła ustalenia raportu i nazwała je częścią politycznego spisku "przygotowanego i wymyślonego przez wrogie siły".
CBC.ca, ml
Osoby, które przeżyły pobyt w obozach poinformowały o "niewysłowionych okrucieństwach" dokonywanych przez strażników oraz głodzie. Michael Kirby, szef niezależnego śledztwa zleconego przez ONZ powiedział, że relacje świadków wykazują, że władze Korei Północnej mogą dokonywać systematycznych i poważnych naruszeń praw człowieka.
Korea Północna odrzuciła ustalenia raportu i nazwała je częścią politycznego spisku "przygotowanego i wymyślonego przez wrogie siły".
CBC.ca, ml