Brytyjczyk w Zimbabwe znalazł pod swoim łóżkiem 150-kilogramowego krokodyla - donosi "Daily Mail".
Nie tylko dzieci powinny sprawdzać, czy pod ich łóżkami nie czają się potwory. Brytyjczyk w Humani w Zimbabwe z przerażeniem odkrył, że pod jego łóżkiem czai się ważący 150 kilogramów krokodyl. Zwierzę najprawdopodobniej wślizgnęło się wieczorem pod łóżko mężczyzny i przeczekało tam całą noc.
Gdy Brytyjczyk wstał rano, usiadł na łóżko i zaplanował swój dzień na wczasach. Nieświadomy obecności krokodyla pod łóżkiem przeszedł do kuchni, gdzie robił sobie śniadania, gdy usłyszał krzyk pokojówki. Brytyjczyk wbiegł do pokoju i przerażony odkrył, że pod jego łóżkiem ukrywa się krokodyl. - Krokodyle są ekspertami w ukrywaniu się. Właśnie dlatego zdołały przetrwać tak długo na Ziemi - mówi Brytyjczyk reporterom "Daily Mail".
Zwierzę zostało wywabione z pokoju przez miejscowych i wypuszczone do odległej o kilka kilometrów od domu Brytyjczyka rzeki.
sjk, "Daily Mail"
Gdy Brytyjczyk wstał rano, usiadł na łóżko i zaplanował swój dzień na wczasach. Nieświadomy obecności krokodyla pod łóżkiem przeszedł do kuchni, gdzie robił sobie śniadania, gdy usłyszał krzyk pokojówki. Brytyjczyk wbiegł do pokoju i przerażony odkrył, że pod jego łóżkiem ukrywa się krokodyl. - Krokodyle są ekspertami w ukrywaniu się. Właśnie dlatego zdołały przetrwać tak długo na Ziemi - mówi Brytyjczyk reporterom "Daily Mail".
Zwierzę zostało wywabione z pokoju przez miejscowych i wypuszczone do odległej o kilka kilometrów od domu Brytyjczyka rzeki.
sjk, "Daily Mail"