W południowych prowincjach Tajlandii doszło do zamieszek, w których rannych zostało przynajmniej 77 policjantów oraz 10 protestów.
Protesty wybuchły z powodu niskich cen gumy. Zdaniem władz, protesty przerodziły się w falę przemocy, gdy dołączyły grupy nastoletnich mieszkańców Tajlandii. Rzucali oni w policjantów kamieniami i cegłami, a także podpalili kilka policyjnych samochodów.
Wcześniej protestujący w dystrykcie Cha-uat zwiększenia państwowych dopłat dla farmerów kauczuku.
Russia Today, ml
Wcześniej protestujący w dystrykcie Cha-uat zwiększenia państwowych dopłat dla farmerów kauczuku.
Russia Today, ml