Podczas meczu koszykówki w Chicago 19 września doszło do strzelaniny, w której rannych zostało 13 osób, w tym 3-letnie dziecko. Strzelaninę potępił burmistrz miasta Rahm Emanuel.
- Nie możemy pozwolić i nie pozwolimy na to, by dzieciom w tym mieście zabierano ich młodość, optymizm i nadzieję. A takie właśnie efekty przynosi przemoc z użyciem broni - mówił burmistrz Chicago.
Do strzelaniny doszło na boisku koszykówki w parku South Side w południowo-zachodniej części Chicago. Wśród 13 rannych osób jest 3-letnie dziecko. Policja nie wyjaśnia bliżej okoliczności zdarzenia, ale wiąże strzelaninę z porachunkami miedzy gangami.
sjk, eb, CNN, CNN Newsource/x-news