W Niemczech trwa ostra dyskusja na temat prostytucji. W kraju oficjalnie działa ich aż 400 tysięcy. Obsługują dziennie 1,2 mln klientów.
Obliczono, że roczne obroty tej branży w Niemczech wynoszą nawet 50 mld zł rocznie. nie wszystkim to się podoba. "Fakt", powodując się na dziennik "Bild", informuje, że mieszkańcy Saarbrücken są wściekli, ponieważ w ich miejscowości działa aż 100 domów publicznych, w których pracuje tysiąc prostytutek. Gazeta informuje, ze podobny problem ma wiele niemieckich miast.
Gazeta wyjaśnia, że rozkwit w branży umożliwiła ustawa z 2002 roku, która zalegalizowała prostytucję. od tamtej pory prostytutki mogą opłacać ubezpieczenie chorobowe, społeczne i emerytalne.
eb, Fakt, Bild
Gazeta wyjaśnia, że rozkwit w branży umożliwiła ustawa z 2002 roku, która zalegalizowała prostytucję. od tamtej pory prostytutki mogą opłacać ubezpieczenie chorobowe, społeczne i emerytalne.
eb, Fakt, Bild