Grupa obrońców praw człowieka z Syrii poinformowała, że rządowy samolot zaatakował szkołę w mieście Rakka, które jest opanowane przez siły opozycji - podaje Voice of America.
W ataku zginęło co najmniej 12 osób. Większość ofiar to uczniowie. Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.
Ataki samolotów w mieście Rakka powtarzają się od marca, kiedy to rebelianci przejęli kontrolę nad tym rejonem.
W Syrii wciąż przebywają eksperci ONZ, którzy mają dopilnować, by rząd w Damaszku przekazał społeczności międzynarodowej broń chemiczną. Prezydent Syrii Baszar el-Asad powiedział w wywiadzie dla włoskiej telewizji, że będzie przestrzegał ustaleń ONZ ws. broni chemicznej.
ja, voanews.com
Ataki samolotów w mieście Rakka powtarzają się od marca, kiedy to rebelianci przejęli kontrolę nad tym rejonem.
W Syrii wciąż przebywają eksperci ONZ, którzy mają dopilnować, by rząd w Damaszku przekazał społeczności międzynarodowej broń chemiczną. Prezydent Syrii Baszar el-Asad powiedział w wywiadzie dla włoskiej telewizji, że będzie przestrzegał ustaleń ONZ ws. broni chemicznej.
ja, voanews.com