Generał Vo Nguyen Giap, który w latach 50-tych dowodził Wietnamczykami w czasie wojny z Francją, a w kolejnej dekadzie dowodził wojskami Wietnamu Północnego w czasie wojny z Południem i USA, zmarł w Hanoi w wieku 102 lat. Wietnamska prasa nazywa go człowiekiem, który "wyrzucił z Wietnamu Francuzów i Amerykanów".
Vo Nguyen Giap przebywał w szpitalu od czterech lat ze względu na pogarszający się stan zdrowia.
Giap był bliskim współpracownikiem Ho Chi Minha, wspólnie z którym utworzył Viet Minh - komunistyczną partyzantkę walczącą z Japończykami. W 1944 roku Giap został dowódcą Wietnamskiej Armii Ludowej. Sławę przyniosła mu jego rola w wojnie toczonej po 1945 roku z kolonialnymi oddziałami Francji, która chciała odzyskac kontrolę nad Wietnamem. W czasie trwającego do 1954 roku konfliktu Giap prowadził partyzanckie działania przeciw Francuzom, którzy - po klęsce w czasie bitwy w dolinie Dien Bien Phu - ostatecznie opuścili Wietnam.
W latach 60-tych i na początku lat 70-tych Giap dowodził armią Wietnamu Północnego w czasie wojny z Wietnamem Południowym i wojskami amerykańskimi. Podczas długotrwałej wojny partyzanckiej wojska Giapa nie dały się pokonać armii USA co w efekcie doprowadziło do zjednoczenia Wietnamu.
arb, TVN24
Giap był bliskim współpracownikiem Ho Chi Minha, wspólnie z którym utworzył Viet Minh - komunistyczną partyzantkę walczącą z Japończykami. W 1944 roku Giap został dowódcą Wietnamskiej Armii Ludowej. Sławę przyniosła mu jego rola w wojnie toczonej po 1945 roku z kolonialnymi oddziałami Francji, która chciała odzyskac kontrolę nad Wietnamem. W czasie trwającego do 1954 roku konfliktu Giap prowadził partyzanckie działania przeciw Francuzom, którzy - po klęsce w czasie bitwy w dolinie Dien Bien Phu - ostatecznie opuścili Wietnam.
W latach 60-tych i na początku lat 70-tych Giap dowodził armią Wietnamu Północnego w czasie wojny z Wietnamem Południowym i wojskami amerykańskimi. Podczas długotrwałej wojny partyzanckiej wojska Giapa nie dały się pokonać armii USA co w efekcie doprowadziło do zjednoczenia Wietnamu.
arb, TVN24