Taki werdykt wydał międzynarodowy sąd arbitrażowy w Sztokholmie.
Spółka Ronalda Laudera CME pierwotnie domagała się od czeskiego państwa rekompensaty w wysokości ponad 18 miliardów koron, tj. niemal 527 milionów dolarów plus odsetki. Ostatecznie międzynarodowy arbitraż zdecydował się na niższe odszkodowanie, z zastrzeżeniem, że od dnia zapłaty każdy dzień zwłoki kosztować będzie czeskie państwo 2 miliony koron, tj. ok. 71,5 tysiąca dolarów.
Arbitrzy w Sztokholmie już w roku 2001 uznali, że Czechy zniszczyły inwestycje medialne międzynarodowej spółki CME amerykańskiego przedsiębiorcy Ronalda Laudera, na których zarobił czeski magnat medialny Vladimir Żelezny, nie dzieląc się ze wspólnikiem (CME) przez kilka lat zyskami z reklam. Następnie w roku 1999 przerwał współpracę ze swymi amerykańskimi wspólnikami i zaczął program telewizji "Nova" nadawać sam. Wszystko to działo się za zgodą czeskiej Rady ds. Radiofonii i Telewizji.
Czechy usiłowały podważyć werdykt arbitrażu, zarzucając dwóm z członków składu sędziowskiego stronniczość. Ostatecznie próby te skończyły się niepowodzeniem. Arbitrzy mogli więc ustalić wysokość odszkodowania. W reakcji na ich decyzję wartość akcji spółki CME, którymi obraca się na rynku Nasdaq, wzrosła z 11,4 do 14 dolarów za sztukę.
"Nova" jest największą stacją telewizyjną w Czechach. Powstała w roku 1994 i odniosła ogromny komercyjny sukces. Jest najbardziej wpływowym środkiem komunikacji masowej. Oglądalność jej codziennego programu informacyjnego "Noviny" wynosi ok. 45 proc.
"Dziesięć miliardów koron, to są bardzo duże pieniądze, a przy obecnej sytuacji budżetowej bardzo wielki wydatek" - powiedział, komentując decyzję arbitrów przewodniczący komisji budżetowej Izby Poselskiej Miroslav Kalousek. Przy dochodach w wysokości ok. 720 miliardów koron, tegoroczny deficyt budżetowy Czech wynieść ma 111 miliardów koron. Odszkodowanie dla CME deficyt ten w sposób znaczący powiększy.
Rzecznik prasowy telewizji "Nova" Petr Kostka powiedział, że jego firma nie jest uczestnikiem sporu i odmówił komentarzy.
em, pap