Według nieoficjalnych doniesień mediów, warunkiem zawarcia w Niemczech koalicji jest przekazanie stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej Martinowi Schulzowi, obecnemu szefowi Parlamentu Europejskiego.
- Są ludzie, którzy słyszeli w kuluarach Parlamentu Europejskiego rozmowę między szefem chadeków a przedstawicielami socjalistów. Dotyczyła ona tego, czy chadecy zaakceptowaliby taki warunek podczas rozmów koalicyjnych w Niemczech - mówi portalowi Stefczyk.info poseł PiS Krzysztof Szczerski. Choć informacja jest nieoficjalna i zza kuluarów Parlamentu Europejskiego to Szczerski twierdzi, że pochodzi z pewnego źródła.
Posła PiS niepokoi, że, jego zdaniem, media milczą w tej sprawie. - Po wyborach w Niemczech w polskich mediach zapanowała taka atmosfera, jakby pani kanclerz Angela Merkel była jakąś księżną Europy. Wszelkie próby podważania jej decyzji lub choćby dyskutowanie o nich, jest traktowane jak nietakt. To faktycznie wygląda, jakby otrzymała od mediów carte blanche na prowadzenie samodzielnej polityki europejskiej. Mam nadzieję, że jeśli już dojdzie do takiego dealu, to post factum wywoła to jakiś wstrząs w Europie – ocenia Szczerski.
Polityk PiS dodaje, że należy apelować do polityków PO i PSL, bo to właśnie oni są we frakcji z niemieckimi chadekami. Trzeba zapytać ich czy tego typu umowa im odpowiada i czy ją akceptują. - Po wyborach w Niemczech w polskich mediach zapanowała taka atmosfera, jakby pani kanclerz Angela Merkel była jakąś księżną Europy. Wszelkie próby podważania jej decyzji lub choćby dyskutowanie o nich, jest traktowane jak nietakt. To faktycznie wygląda, jakby otrzymała od mediów carte blanche na prowadzenie samodzielnej polityki europejskiej - mówi w rozmowie z portalem Stefczyk.info poseł PiS Krzysztof Szczerski.
dż, stefczyk.info
Posła PiS niepokoi, że, jego zdaniem, media milczą w tej sprawie. - Po wyborach w Niemczech w polskich mediach zapanowała taka atmosfera, jakby pani kanclerz Angela Merkel była jakąś księżną Europy. Wszelkie próby podważania jej decyzji lub choćby dyskutowanie o nich, jest traktowane jak nietakt. To faktycznie wygląda, jakby otrzymała od mediów carte blanche na prowadzenie samodzielnej polityki europejskiej. Mam nadzieję, że jeśli już dojdzie do takiego dealu, to post factum wywoła to jakiś wstrząs w Europie – ocenia Szczerski.
Polityk PiS dodaje, że należy apelować do polityków PO i PSL, bo to właśnie oni są we frakcji z niemieckimi chadekami. Trzeba zapytać ich czy tego typu umowa im odpowiada i czy ją akceptują. - Po wyborach w Niemczech w polskich mediach zapanowała taka atmosfera, jakby pani kanclerz Angela Merkel była jakąś księżną Europy. Wszelkie próby podważania jej decyzji lub choćby dyskutowanie o nich, jest traktowane jak nietakt. To faktycznie wygląda, jakby otrzymała od mediów carte blanche na prowadzenie samodzielnej polityki europejskiej - mówi w rozmowie z portalem Stefczyk.info poseł PiS Krzysztof Szczerski.
dż, stefczyk.info