Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w czasie konferencji prasowej przyznał, że "nie tylko tęskni za ZSRR, ale wręcz jest człowiekiem sowieckim" - relacjonuje serwis euroradio.fm.
- Dorastałem w ZSRR. To państwo mi wystarczało - podkreślił Łukaszenka. Mówiąc o Michaile Gorbaczowie, ostatnim przywódcy ZSRR Łukaszenka stwierdził, że nie byłby dziś prezydentem niepodległej Białorusi, gdyby nie twórca pierestrojki. - Ale to nie jest tak ważne jak fakt, że ZSRR upadł - dodał białoruski prezydent.
euroradio.fm , arb
euroradio.fm , arb