4 sierpnia w północno-zachodniej Syrii dżihadyści zabili co najmniej 190 cywilów, w tym na 67 wykonali egzekucje, a 200 wzięli jako zakładników - informuje Human Rights Watch (HRW).
Organizacja zajmująca się ochroną praw człowieka opublikowała 150-stronicowy raport, powstały na podstawie rozmów z 35 mieszkańcami prowincji Latakia. Wśród ofiar jest 57 kobiet i 18 dzieci. Jeden ze świadków pokazał aktywistom HRW m. in. ślady pocisków i plamy krwi ofiar na ścianach sypialni jednego z domów.
HRW prowadziło badania w regionie, w którym doszło do pogromu w sierpniu. 105-stronicowy raport przekazany Organizacji Narodów Zjednoczonych obarcza winą za morderstwo cywilów z kilku różnych grup rebeliantów. W swoim raporcie HRW "zdecydowanie sugeruje", że doszło do zbrodni przeciwko ludzkości - podaje BBC.
sjk, Human Rights Watch/x-news, BBC