Burmistrz Londynu Boris Johnson pojechał do Chin, aby tam zachęcać inwestorów do inwestowania w Londynie, a studentów do kursów na brytyjskich uczelniach. Podczas wizyty pozwolił sobie na żart, który natychmiast zacytowały chińskie i brytyjskie media.
Burmistrz Londynu podczas wizyty w Chinach spotkał się ze studentami prestiżowego Uniwersytetu Pekińskiego. Zachęcał ich, aby przyjechali studiować na brytyjskich uczelniach.
- Kto był pierwszą dziewczyną Harry'ego Pottera? Z kim Potter po raz pierwszy się całował? - pytał retorycznie Johnson. - Tak! Z Cho Chang, z Chinką uczącą się w Hogwarcie! Panie i Panowie, nie mam nic więcej do dodania! - zażartował. Jego słowa publiczność nagrodziła aplauzem i śmiechem.
Guardian, eb
- Kto był pierwszą dziewczyną Harry'ego Pottera? Z kim Potter po raz pierwszy się całował? - pytał retorycznie Johnson. - Tak! Z Cho Chang, z Chinką uczącą się w Hogwarcie! Panie i Panowie, nie mam nic więcej do dodania! - zażartował. Jego słowa publiczność nagrodziła aplauzem i śmiechem.
Guardian, eb