"W Watykanie krążą najczęściej opinie, że Tebartz-van Elst musi wkrótce odejść, i nie tylko, dlatego, że jego inwestycje budowlane okazały się bardzo drogie, lecz również, dlatego, że towarzyszył mu stek kłamstw" - pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung" komentując sprawę biskupa, który wybudował rezydencję za 40 milionów euro.
W ocenie dziennika przykład Limburga pokazuje jak bogaty jest Kościół w Niemczech. "Taki Kościół jest zbyt bogaty, by mógł znaleźć dla siebie miejsce wśród biednych i potrzebujących” - zaznaczono.
Jak pisze "Frankfurter Neue Presse" biskup Tebartz-van Elst od początku budowy znał wysokość kosztów całej inwestycji. Architekt, który budował rezydencję biskupa, Michael Frielinghaus podkreślał w rozmowie z dziennikiem, że nie może być w tym przypadku mowy o "nieoczekiwanej eksplozji kosztów".
ja, Onet, Deutsche Welle