Nieznany napastnik otworzył ogień w centrum handlowym w New Jersey w USA.
Świadkowie mówią o czterech bądź pięciu strzałach oddanych przez mężczyznę. Władze mówią, że napastnik jest najprawdopodobniej jeden.
Burmistrz miasta Paramus, w którym doszło do strzelaniny w jednej z miejscowych galerii handlowych, poinformował, że w zdarzeniu nikt nie został ranny. - Policja przeczesuje budynek. Chcemy się upewnić, że nikogo tam nie ma - dodał Richard LaBerbiera.
sjk, eb, CNN Newsource/x-news, BBC