Po dwóch dniach poszukiwań odnaleziono ciało mężczyzny, który wypadł z lecącego samolotu. 42-latek był jedynym pasażerem jednosilnikowego Pipera PA-46.
Tragedia wydarzyła się 14 listopada - pilot maszyny nadał wówczas sygnał "mayday" informując, że drzwi samolotu zostały otwarte w trakcie lotu, a jedyny pasażer Pipera PA-46 wypadł z maszyny. Jak dotąd nie wiadomo czy zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem, czy może było to samobójstwo.
arb, CNN
arb, CNN